Przychodzi baba do lekarza i lekarz mówi:
-Mam dla pani 2 złe wiadomości.
-Jakie?
-Już niedługo pani odejdzie z tego świata.
-O Boże!!!A ja mam tyle rzeczy do zrobienia przed śmiercią! A ile mam jeszcze czasu?
-Miesiąc i jeden dzień.
-Uff! Zdążę wszystko zrobić i zostanie mi 1 dzień dla siebie.A ta druga zła wiadomość???
-Powinienem to pani powiedzieć miesiąc temu.
Przychodzi do lekarza 60letnia staruszka i mówi:
- strasznie boli mnie brzuch
- to niech pani unika wchodzeniu po schodach.
Po miesiącu przychodzi i mówi:
- czy mogę już chodzić po schodach?
- tak
- to chwała BOGU bo WCHODZENIE NA 4 PIĘTRO PO RYNNIE STRASZNIE MNIE ZMĘCZYŁO
Przychodzi baba do lekarza z ręką i nogą w gipsie. Lekarz pyta ją:
- Co się pani stało?
- Kopnął mnie prąd.
- A pani co zrobiła?
- Oddałam mu.
Przychodzi baba do lekarza z mózgiem w rękach.
- Co pani dolega?
- To się w głowie nie mieści.
Kobieta idzie do ginekologa i mówi:
-proszę pana jestem w 3 miesiącu ciąży a brzuszek ciągle nie rośnie!
-hmm a jabłuszka pani je?
-nie a trzeba?
trzeba
po dwóch miesiącach znowu idzie do tego samego lekarza i mówi:
-proszę pana jestem w 5 miesiącu ciąży a brzuszek ciągle nie rośnie!
-hmm a banany pani je?
-nie a trzeba?
-trzeba
przychodzi znowu do tego samego lekarza i mówi:
-proszę pana je już jestem w 7 miesiącu ciąży a brzuszek ciągle nie rośnie!
-hmm a gruszki pani je?
-nie a trzeba?
-trzeba
przychodzi znowu juz bardzo wkurzona do lekarza i mówi:
-ale proszę pana ja jestem w 9 miesiącu ciąży a mój brzuszek i moje maleństwo co w nim jest nie rośnie!!! co ja mam zrobić!?!?!?
-hmm naprawdę to jest bardzo dziwna sytuacja kochać sie z facetem i nie mieć dziecka?
-ale o co chodzi?
-kochała sie pani z mężczyzną?
-nie! a trzeba?
-trzeba!!!
Przychodzi Baba do lekarza i pyta: Panie doktorze mam zatwardzenie, a doktor na to: a wiatry to były? Baba odpowiada: Panie wiatry aż kicki z dachu darło.
Widzi baba faceta z rozsuniętym rozporkiem i mówi :
- Sklep się panu otworzył...
A facet na to:
- To może chce pani porozmawiać ze sklepikarzem, hehe?
- Na razie to ja widzę magazyniera, jak śpi na worach !
Wchodzi baba do ginekologa i widzi dwóch facetów ubranych w białe fartuchy. Więc mówi:
- Panie doktorze chyba jestem chora, prosze mnie zbadac.
Rozbiera się i kładzie na fotelu. Kiedy jest już po wszystkim kobieta z nadzieją pyta:
- No i jak? Wszystko w porządku?
Na to odpowiada jeden z facetów:
- Proszę poczekać na lekarza. My tu tylko okna malujemy...
Przychodzi baba do lekarza:
-Powinna pani jeść dużo owoców i to najlepiej bez obierania.
Baba dziękuje za diagnozę i zbiera się do wyjścia.
-A tak a propos, jakie owoce pani jada najczęściej? - pyta lekarz.
-Orzechy.
Baba złapała złotą rybkę.-wypuść mnie to spełnię twoje 3 życzenia ale twój mąż będzie miał wszystkiego 10 razy więcej.-dobra po 1 chce mieć duuuży dom.-ale twój mąż...-nic nie szkodzi po 2 chce mieć1000000zł.-ale...-nie szkodzi.a po 3 chce przejść lekki zawał serca!
Kowalska poszła do lekarza a ten postawił diagnozę - nowotwór. Wróciła do domu i opowiada mężowi, że ma nowotwór. Podsłuchała ich przygłuchawa sąsiadka i poszła do doktora:
- Panie doktorze, ja też chcę nowy otwór.
Lekarz popukał się w czoło.
A ona na to:
- Nie, nie tu, bo mi stary jajami oczy powybija
Wiesz, powiada facet do faceta. Sprzedałem żony fortepian, będzie spokojniej w chacie i kupiłem jej saksofon.
- Jak toprzecież też będzie hałasować.
- Ale przynajmniej już nie będzie śpiewać.
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, mam wodę w kolanach!
- A ja cukier w kostkach.
Czym różni się blondyna od frytek????
- Frytki się soli a blondynki pieprzy..
|